Nowy wystrój harcówki (Strona 3 z 3)

To ja chciałbym wyjaśnić, jak to się stało, że kupiliśmy farbę w odblaskowym kolorze winne grono.

Zaczęło się do tego, że samozwańczy zespół do spraw kolorów (Ela, Arek i ja) wybrał docelowe kolory harcówki. W szczególności na kolor drzwi i półek został wybrany pewien leśny odcień niezbyt ciemnego zielonego. Wybór ten został uwieczniony przez zaznaczenie odpowiedniego koloru na papierowym wzorniku.

Z tym wzornikiem w rękach ekipa kupująca farbę udała się do sklepu Leroy Merlin. Obejrzała ona znajdujące się tam próbki pomalowane farbą olejną, wybrała najbardziej podobny odcień, a następnie wróciła do harcówki... z farbą w odblaskowym kolorze winne grono.

We środę powtórzyłem ich czynność. Patrząc na wiszące w sklepie próbki stwierdziłem, że dobrym kolorem będzie leśne runo. Poszukałem więc wśród półek etykiety z nazwą ,,leśne runo'' i z ceną. A za tą etykietą leżały sobie puszki z farbą... w odblaskowym kolorze winne grono.

Sytuację udało się opanować, leśne runo leżało na sąsiedniej półce, zaś dwie nieotwarte puszki winnego grona udało się szczęśliwie zwrócić. Jeśli ktoś chciałby się zaopatrzyć w prawie pełną (ale otwartą) puszkę farby olejnej w odblaskowym kolorze winne grono, to drużyna chętnie i tanio sprzeda.

(A może pomalujmy nią regały w magazynku? )

Podsumowując, kolorystyka harcówki przedstawia się następująco:
* sufit -- melon
* ściany -- herbaciana róża
* drzwi i półki -- leśne runo.

Ostatnio edytowany przez ajank (2008-12-19 18:42:46)

Chyba raczej:
* sufit - blady żółty, może lekko pomarańczowy
* ściany - bardzo jasny różowy, lekko wpadający w żółty albo beżowy
* sufit - ciemnozielony.
Zgadłam mniej więcej, czy za tymi nazwami kryje się jakaś większa tajemnica?

jak ktoś chce zobaczyć jak wygląda kolor leśne runo to polecam wpisać w gugla "kawasaki" - to jest kolor bardzo zbieżny z tym co w branży motoryzacyjnej nazywa się "kawasaki green" może ton ciemniejszy
a ja dostrzegam trochę kolorów - jestem na pedagogice od 6 lat z hakiem z samymi kobietami w grupie więc jakiś kawałek mnie musiał zniewieścieć, na szczęscie objawia się to rozróżnianiem kolorów i zainteresowaniem kosmetologią a nie innymi aspekatmi życia

Spokojnie. Smugi widoczne pod światło zostały jak dotąd dostrzeżone tylko na suficie i tylko przez Arka, nikt inny nie był w stanie ich dostrzec.