Sierpniowy rowerowy

Ja chętnie pojadę, trwają rozmowy z rodzicami Oznacza, to że prawdopodobieństwo mojego pojechania jest wysokie, muszę tylko umiejętnie przekazać informację, że może się zdarzyć, że mnie nie będzie w sierpniu w Warszawie - sprawa rozstrzygnie się do końca maja, bo wtedy będę wiedziała, czy pierwszą połowę sierpnia mam zajętą czy nie, jeśli nie to nie ma problemu, jeśli tak to pilnie proszę o pożyczenie daru przekonywania
Uff, mam nadzieję, że coś da się z mojego bełkotu zrozumieć, w każdym razie bardzo chętnie pojadę

Ja się zastanawiam i skończę pewnie w sierpniu...

Na liście chętnych jest jeszcze Michał Iwaniuk

Zaznaczam, że Michał i Dziabąg byli rok temu ze mną na podobnym wyjeździe (tyle, że wtedy organizowanym 100% prywatnie). I chyba im się podobało, skoro jadą po raz drugi Prawda?

Arku, tam jest internet. A ilość laptopów z Linuksem ma szansę być niezerową liczbą naturalną. Co Ty na to?

Ostatnio edytowany przez jankiel (2008-05-22 12:05:16)

Ilość ma szansę być liczbą?

Kolejne ogłoszenie parafialne:

Z powodu:
a) polepszenia warunków do nauki przed sesją poprawkową/maturą*
b) bezpieczeństwa rowerów
c) tego, że wyjdzie taniej
Zmieniamy miejsce z pola namiotowego (płatnego) na szkołę (płatną).

*niepotrzebne skreślić

Dyrektor powiedział, że mają tam "spartańskie warunki", ale że są prysznice, jest kuchnia, miejsce na ognisko, boisko do kopania piłki.

Cały czas można się zgłaszać.