KRONIKA
Akcja parking 1999r.
Pewnego dnia, a był to 30.10.1999r. spotkaliśmy się na ulicy Anielewicza i o porannej godzinie zabraliśmy się do pracy. Ustawiliśmy samochody...aż z pomocą przyszła kolejna grupa popołudniowa. Nasze potrzeby fizjologiczne załatwialiśmy w nie tak dawno otwartym sklepie "Klifie", w luksusowym WC. Tam też (do Klifa, nie do WC) chodziliśmy na zakupy. Kolejny dzień nie różnił się prawie od poprzedniego. Ostatniego dnia parkingu, mieliśmy jeszcze więcej roboty, a na Okopowej mieliśmy się zjawić jeszcze wcześniej. Ale wszystko to przyniosło efekty. Zmęczyliśmy się, ale i też zarobiliśmy. Całą akcję zorganizowała Kasia Rucińska i to ona również przygotowała dla nas śliczne żółtoczerwone koszulki.