Grupa wizy i przepisy: Przepisy, forum otwarte (Strona 1 z 2)

Osobom, które będą zgłębiały przepisy obowiązujące w Federacji Rosyjskiej, może się przydać ponad trzystustronicowy przewodnik dla przedsiębiorców.

Wydało go polskie biuro Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju Przemysłowego. Zawiera dużo informacji o podatkach, przepisach celnych, ustroju i strukturze gospodarki.

[url]http://www.unido.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=118[/url]

z tego co ja wiem, to wiza kosztuje 150 czy 160zł , chyba że ktoś nie jest zameldowany w woj mazowieckim, wtedy 180zł jeśli my załatwiamy w Warszawie, chyba że ta osoba chce sobie załatwić sama tam gdzie jest zameldowana

Raport o wizach
------------------

Rozmawiałem właśnie z StudTourem, to jest moim zdaniem to biuro co chcemy załatwiać. Pan był kompetentny, sensowny i wyjaśnił mi wszystko.

1. Jako, że nie mieszkamy w żadnym hotelu, voucher jest potrzebny tylko im i jest wszystko jedno jakie okręgi są na nim napisane, bo nas to nie dotyka. A raczej, nie jest tragedią jak się trochę pomylimy. Nie musimy się tym przejmować
2. Będziemy musieli się zameldować na posterunku milicji, pewnie w Workucie, pan powiedział że pewnie będizemy w stanie tak to zrobić w Workucie, żeby już nie musieć nigdzie indziej, tj na cały wyjazd.
3. Dla grupy 20 osób pan proponuje 110zł all included, jeśli się zdecydujemy "w miarę szybko", nie udało mi się tego sprecyzować. Chodzi o to, że załatwianie w wakacje jest pewnie droższe. Jakoś niedobrze, nie podrążyłem tego.
4. Jest jeden problem. Pan powiedział, że mogą być kłopoty powyżej 25 dni z voucherem. Tj że 30 dni to taka data formalna, a w konsulacie robią problemy powyżej 25 dni i wygląda, że to po prostu staje się trudne. Nie wiem jak wygląda teraz plan obozu, ile wynosi, ale zapas się trochę skraca...

Także pytanie:
- jak nas boli i jak trzeba walczyć o dzień-dwa więcej w porównaniu do tych 25 dni?
- kiedy jesteśmy w stanie wizować? może jesteśmy w stanie już w maju? to jest prawda, że im wcześniej tym lepiej

Nie planujemy być w Workucie, o ile się orientuję.

Mam wrażenie, że najkrótszy możliwy plan obozu, bez jakiejś rewolucji, to 24 dni. Każda  i imho prawdopodobna obsuwa wywala nas. Więc albo uda nam się dostać dłuższe niż 25 dni wizy, albo musimy zmienić drastycznie plan obozu.

Jaka data sie liczy w tej wizie? Wjazd do Białorusi, czy wjazd do Rosji (obstawiałbym niestety to pierwsze, bo na granicy Białoruś - Rosja nie ma kontroli). Bo to chyba czyni nam jednodniową różnicę...

M.

Nie potrafię znaleźć innego biura które dałoby voucher taki bez hoteli. Alku, gdzie ty jeszcze dzwoniłeś?

Ja się kontaktowałem jeszcze z firmami: Wspólnota 2000 oraz Aina. Mam jeszcze na kartce zanotowane JD Mercury oraz Rusopol.

Wspólnota 2000 chciała za voucher 100 zł, za kompleksową obsługę 185 zł, zaś Aina odpowiednio 48 zł i 140 zł.

Chciałbym także się zgodzić z Marcinem w kwestii, że to nie musi być (jeszcze) fundamentalny problem. Na razie stwierdziliśmy tylko, że firma Stud-Tour nie załatwia voucherów na więcej niż 25 dni, i chyba nie ma podstaw do uogólniania tego faktu.

Ostatnio edytowany przez ajank (2007-04-14 13:19:48)

Coś mi się tu nie podoba...

To jeśli ja uczciwie kupię trzy noclegi w hotelu w Workucie i dostanę na nie voucher, to na podstawie tego vouchera dostanę wizę ważną tylko cztery dni? Przez ten czas nawet nie zdążę tam dojechać i wrócić...

Może warto zadzwonić do ambasady i się zapytać, jak jest uwzględniany czas dojazdu. Może np. jak się pokaże bilety, to można dostać wizę na odpowiednio dłużej?

Alek zadzwonił do kilku biur (dzięki, Alku!) i sprawa wygląda tak:
- są biura które mówią że da się załatwić 30 dni równo; wygląda to na specjalizację StudToura.
- będzie to kosztować jakieś 120-150-180zł
- czekamy jeszcze na odpowiedź z jednego biura
- ze względu na dużą wariancję (naczytałem się forów i wogóle to jest wszystko bardzo fluktujące) w załatwianiu wiz, chciałem zaproponować, by załatwiać je już w drugiej połowie maja - by mieć czerwiec na ew. zmiany. im wcześniej tym taniej i pewniej; w wakacje są tłoki i konsulaty robią różne rzeczy. Np. konsul w Poznaniu uznał, że nie będzie dawał dłużej niż 14 dni (wg forum) turystycznej, bo ludziom więcej nie potrzeba.

Poza tym, z mojej lektury forów (bo jest to lepsze źródło od przepisów ):
1. Przejazd przez Białoruś. Wjeżdżając do Białorusi TRZEBA mieć bilety aż do wyjazdu z białorusi. Można się przesiadać, ale wjeżdżając trzeba mieć komplet biletów.
2. Z meldowaniem się jest losówka. Może nam się uda jakoś gdzieś na posterunku zameldować że idziemy w góry. Ode mnie teraz wracając z Petrozavodska nie wymagali - ponoć od 2007 już nie trzeba. Ale będziemy się starali meldować. Czasem na granicy wymagają. Ew. ponoć w Moskwie meldują na miesiąc "biura meldunkowe" za 500rubli
3. Wygląda na to, żadna niespodzianka, że wszystko działa na łapówki. Tj jadąć, nawet +- ok względem przepisów, ktoś się przyczepia że cośtam i trzeba mu dać 10USD, albo jakąś taką kwotę. Ludzie radzą "mieć kilka 5-10 usd banknotów pod ręką". No cóż...

Mhm. Jeszcze będziemy czytać, ale przychylam się do zdania, że
- zbieramy bilety
- próbujemy się meldować na komisariacie/komisariatach w górach
- nie korzystamy z biur.
Zwlaszcza, że jak byłem teraz w Petrozavodsku, to mówili nam, że od 2007 nie musimy pokazywać tego na granicy, przepisy zelżały.

Martwią mnie teraz dwie rzeczy
1. Wszystkie te rzeczy to trochę losówka. Będzie pewniej, lepiej i wogóle im szybciej tym lepiej zrobić wizy. Kasiu, Michale - jak myślicie, kiedy możemy zamknąć listę i zebrać pieniądze i zrobić wizy? Czy może się da to zrobić już w drugiej połowie maja? Wtedy mielibyśmy spokojny czas na plany awaryjne, a nigdy nie dam(y) 100% pewności że wizy się ok udadzą - taka już specyfika wiz w ogólności [konsul w poznaniu co nie daje >14 dni to niezły przykład ]
2. To, że musimy jadąc na białoruś mieć bilety do Rosji. Ale to temat do grupy przejazd i tam to poruszam.

PS. Krzysiu Cz., pytanie o mięso itd. przetwarza Hubert

Dokonałem dziś pierwszego starcia z wizami -- byłem w firmie Wspólnota 2000 z paszportem Marcina, jego wnioskiem wizowym i zdjęciem.

Na wstępie muszę podkreślić, że firma Wspólnota 2000 ma wspaniałą lokalizację. Gdy stoi się przed ambasadą Federacji Rosyjskiej, to widać tylko jeden szyld "Wizy do Rosji", jest on dokładnie naprzeciwko ambasady i mieści się tam właśnie ta firma. W odległości 150 m jest jeszcze jedna firma zajmująca się wizami do Rosji, ale zasłaniają ją rosnące przy ulicy drzewa (zauważyłem ją dopiero wracając autobusem).

Pani, która mnie obsługiwała, była bardzo miła. Wzbudził w niej wątpliwości termin wyjazdu, ale na szczęście nie chodziło jej o czas ważności wizy (30 dni), tylko o to, że to dopiero za parę miesięcy. Pani sugerowała, że mogą nam się plany nieco zmienić i to za wcześnie na wyrabianie wiz. Wyprowadziłem ją z błędu.

Poza tym nie podobała jej się trasa podróży, którą pracowicie wpisałem w za małą rubrykę: Sofia - Moskwa - Salechard - Jekaterynburg - Sankt Petersburg - Warszawa. Pani poprosiła o wybór jednego miasta, na które zostanie wystawiony voucher. Wybrałem Jekaterynburg, po czym ku mojemu zdumieniu Pani wykorektorowała resztę trasy.

To na szczęście kończyło wszelkie wątpliwości. Termin odbioru paszportu został ustalony na czwartek 17 maja.

Moj paszport cieszy sie razem z Toba Alek jest wielki i wspanialy