21. WDW
„Stare Żbiki”
Głębiej, nie byle jak, nie po łebkach,
byle liznąć, byle zbyć, ale rzetelnie,
uczciwie, dokładnie.
Nie jesteś zalogowany.
   
załóż konto
Zostań Żbikiem

KRONIKA

Rajd czerwcowy 1998 w Góry Świętokrzyskie

Na rajd wyjechaliśmy w środę wieczorem. Wyszliśmy z pociągu gdzieś w górach Świętokrzyskich. Już rano zaczęło padać. I padało, padało, padało...A potem była burza, oczywiście przy rozbijaniu namiotów. Na szczęście przyszedł pan, który zaprosił nas do swojej stodoły. Pan był bardzo miły i bardzo długo z nami rozmawiał, a my byliśmy bardzo głodni i przez niego nie mogliśmy sobie zrobić jedzenia. W końcu jednak zjedliśmy i poszliśmy spać.

Rano było fajnie. Graliśmy w "Bar Mleczny". A może to było jeszcze wieczorem?... W piątek miał do nas dojechać ciąg dalszy grupy, jednak nie dojechał - padał deszcz. Nocowaliśmy pod lasem dostaliśmy duużo truskawek od pani z pola. A ponieważ cały czas padało, wróciliśmy w sobotę rano do Warszawy, a za tydzień na obóz...w Bieszczady.

Skład rajdu: Marta Szczerbakowicz, deszcz, Kasia Rucińska, Marek Ruciński, deszcz, Kasie Lorenc, Kuba Pochrybniak, Ania Jaruszewicz, deszcz ...i chyba ktoś jeszcze...